Ostatnio męczy mnie to wszechobecne schematyzowanie, uogólnianie, wrzucanie do jednego wora, pod jednym szyldem diametralnie różnych postaci i historii nie do końca odkrytych.
Chrońmy się przed uproszczeniami i wysnuwaniem wniosków na podstawie przypuszczeń.
Nie oceniajmy kategorycznie przeszłości i cudzych życiorysów, nie grupujmy ich, oznaczając nieprawidłową etykietą, kierując się naszymi uprzedzeniami!
Zadbajmy o wnikliwe, merytoryczne zbadanie tematu przez autentycznych, a nie "mianowanych" fachowców.
Zresztą publikowanie materiałów bez wcześniejszej rzetelnej analizy już mówi nam o bezwartościowej robocie, na którą nawet lewym zmrużonym okiem nie warto spojrzeć...
Życie nie jest czarno-białe. Mnóstwo w nim sytuacji o sporym stopniu komplikacji.
Beata Bigda,
Wrocław, marzec 2016 - marzec 2018